Nowość Bookplan.pl: „W 80 chwastów dookoła Polski”
Obecnie temat chwastów i ich korzyści stał się jednym z popularniejszych trendów w mediach społecznościowych, zwłaszcza na TikToku. W rezultacie coraz więcej osób chce zgłębić wiedzę na ten temat. Ta książka jest idealnym przewodnikiem dla początkujących, ale także specjaliści w dziedzinie znajomości roślin znajdą w niej cenne informacje dla siebie.
Chwasty są w modzie
Ta książka to kompendium wiedzy i dzikich roślinach jadalnych. Każda roślina jest zilustrowana i opisana. Dodatkowym atutem jest informacja o wykorzystaniu jej w kuchni, zielarstwie czy do produkcji kosmetyków.
Dlaczego warto mieć książkę „W 80 chwastów dookoła Polski”?
☘️ Publikacja sumuje dane na temat kulinarnych, zdrowotnych i kosmetycznych zastosowań 80 dziko rosnących roślin.
☘️ Rośliny są pogrupowane według regionów Polski, w których łatwo się na nie natknąć. Opisane są gatunki pospolite w całym kraju, jak bez czarny czy czeremcha, ale też sporo lokalnych perełek, jak modrzewnica północna, tladianta wodna czy chondrilla sztywna. Każda roślina ma kilka portretów – nie atlasowych, ale pokazujących ważne cechy.
☘️ To książka oryginalna: nie kopiuje wiedzy z innych, ale w wielu przypadkach pierwszy raz opisywane jest praktyczne zastosowanie jakiegoś gatunku w naszych czasach – nie na zasadzie 'kiedyś gdzieś jedzono’, ale konkretnie – my jedliśmy, tak przyrządzaliśmy.
☘️ Autorzy prowadzą też warsztaty z dziedziny dzikich roślin jadalnych, na które można się u nich zapisać
☘️ Odkrywcy Natury – Iwona i Wojtek, zebrane rośliny przetwarzają i przyrządzają w rozmaite potrawy. Mamy tu zarówno proste przepisy, jak zupa macierzankowa czy nalewka z marzymięty, jak i bardziej pracochłonne i rozbudowane, jak np. ciasteczka z prosownicy czy wino pokrzywowe.
☘️ Książka niesamowicie inspiruje do nauki rozpoznawania, zbioru i zajadania się „zieloną dziczyzną”. Inspiruje też do… uprawy! Opisane zostały wymagania uprawowe omawianych gatunków i jak się okazuje, nawet bulwki strzałki wodnej można wyhodować sobie w pojemniku. Ja mam po przeczytaniu kilka pomysłów na wzbogacenie ogródka (balkonowego i zwykłego) w cenne gatunki, jak np. dawne warzywa marchewnik anyżkowy czy świerząbek bulwiasty.
☘️ Wiele opisanych gatunków, co może zdziwić, to rośliny…trujące! Okazuje się, że przy odpowiednim przyrządzeniu lub/i dawce, można je spożywać. Zapytacie, ale po co? Po pierwsze, jest to wiedza na ciężkie czasy – oby nie była niezbędna, ale warto wiedzieć. Po drugie – trujące na surowo są ziemniaki, podgrzybki, fasola; jemy je właśnie dzięki opracowaniu sposobów skutecznej i bezpiecznej obróbki.